Uroczysty mecz przy Ludwiki już w sobotę
FC Jordan od 15 lat prowadzi swoje rozgrywki na murawie ogrodu jordanowskiego przy Ludwiki. Klub został założony przez dwóch wychowawców – Ś.P. pana Edwarda oraz pana Dariusza, który do dziś z pasją trenuje tu kolejne pokolenia młodych piłkarzy. Dla wielu z nich był to pierwszy klub w życiu – miejsce, gdzie stawiali swoje pierwsze sportowe kroki, uczestniczyli w treningach, rozgrywali pierwsze mecze i uczyli się wartości takich jak fair play, koleżeństwo i pasja. Dziś, po latach, byli zawodnicy wrócą tam, gdzie wszystko się zaczęło. W sobotnim meczu wystąpią właśnie oni – dziś już dorośli mężczyźni, którzy tu spędzili część swojego dzieciństwa i młodości.
– Podczas tego wyjątkowego meczu spotkają się dawni przyjaciele, trenerzy i wychowawcy – mówi pan Dariusz Chądzyński, trener FC Jordan. – Oprócz 15. lecia klubu świętujemy będziemy świętować również 90-lecie Ogrodu Jordanowskiego, więc tym bardziej będzie to dla nas wyjątkowy i wzruszający moment. Ogród ten przez lata był przestrzenią wychowania, zabawy i integracji wielu pokoleń, stąd też mieszkańcy dzielnicy powinni znać jego historię – dodaje.

Młodzi chłopcy z Woli rozwijają pasję
Choć FC Jordan to klub lokalny, niewielki i stworzony z pasji, nie brakuje w nim zaangażowania i wiary w rozwój młodych sportowców. Dowodem na to jest czwartkowy udział drużyn z roczników 2012–2015 w prestiżowym turnieju „Gramy o Złotą Piłkę” im. Aleksandra Zaranka, który odbędzie się na obiektach Hutnika. To już 61. edycja jednego z najstarszych turniejów piłkarskich w Polsce, gromadzącego dziecięce drużyny z całego kraju.
– Chcemy, żeby nasi chłopcy nie tylko trenowali, ale też mieli szansę przeżywać piłkarskie emocje na większych boiskach, mierzyć się z rówieśnikami z innych drużyn i zdobywać doświadczenie – mówi trener Dariusz.

Dziedzictwo Ludwiki Wawelberg trwa do dziś
Historia Ogrodu Jordanowskiego przy ul. Ludwiki sięga początków XX wieku, a jego powstanie zawdzięczamy wyjątkowej kobiecie – Ludwice Wawelberg. Żona znanego filantropa Hipolita Wawelberga była nie tylko osobą wykształconą, ale i zaangażowaną społecznie. Po śmierci męża kontynuowała działalność, a wiele jej projektów było skierowanych do kobiet i dzieci. To właśnie Ludwika Wawelberg udostępniła działki pod budowę pierwszych ogrodów dla dzieci na Woli – przy Osiedlu Towarzystwa Tanich Mieszkań na Górczewskiej 11 oraz przy ul. Kościelnej (obecnie Ludwiki). W czerwcu 1902 roku otwarto dwa ogrody: „Górczewski” i „Kościelny”. W ogrodzie przy ówczesnej Kościelnej codziennie odbywały się zajęcia wychowawcze i sportowe. W latach 1902–1905 skorzystało z nich aż 95 tysięcy dzieci, większość ze środowisk ubogich, robotniczych. Ogród, który od 1934 r. funkcjonuje jako V Ogród Jordanowski, działa do dziś. W 1993 roku został włączony do Zespołu Wolskich Placówek Edukacji Kulturalnej, a od 2007 roku mieści się w nowym, murowanym budynku – w miejscu dawnej drewnianej świetlicy.


Od idei higieny do edukacji przez ruch – początki miejskich ogrodów dziecięcych
Warszawskie ogrody, określane wówczas jako „Ogrody im. W.E. Rau’a”, rozwijały się dynamicznie na początku XX wieku. W 1901 roku dzięki hojności rodziny Rauów i zaangażowaniu Warszawskiego Towarzystwa Higienicznego otwarto pierwsze z nich – przy pl. na Rozdrożu, w Ogrodzie Saskim i przy ul. Agrykola. Do 1904 roku było ich już dwanaście. Funkcjonowały jako odrębne jednostki z własnym zarządcą („gospodarzem”), kierownikiem zabaw i przewodnikami. Ich działalność nadzorował komitet powiązany z Warszawskim Towarzystwem Higienicznym, ale cieszący się dużą autonomią.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku liczba ogrodów spadła, jednak idea nie zniknęła. W 1934 roku powołano Centralne Towarzystwo Ogrodów Jordanowskich, którego celem było kontynuowanie tej tradycji w nowoczesnej formie. Wzorowano się wówczas m.in. na słynnym parku Henryka Jordana w Krakowie, który od 1888 roku propagował ideę harmonijnego rozwoju dzieci poprzez sport, zabawę i kontakt z naturą. Model ten stał się inspiracją także dla ogrodu przy Ludwiki.
Napisz komentarz
Komentarze